Macie dość hoteli, które prawie się od siebie nie różnią? Nie lubicie podczas wakacji, czy podróży służbowych nocować w bezosobowych pokojach hotelowych? Mamy dla Was wyjątkową propozycję. Noc w niesamowitym hotelu na Tajwanie – Hello Kitty Townhouse Hotel.
Tuż przy stacji metra w Hsinchu na Tajwanie czeka na gości specjalny samochód, który zawiezie nas do jednego z najdziwniejszych hoteli na świecie. Po podróży w bardzo komfortowych warunkach stajemy przed fasadą budynku, który bardzo różni się od wszystkich zabudowań wokół. Kolorem dominującym jest tutaj róż, w ilościach przekraczających wszelkie granice zdrowego rozsądku. Nie zrażamy się jednak (nawet buźką kotki Kitty witającą nas z portalu nad drzwiami) i wchodzimy do środka. Tu, prawdziwa niespodzianka – wszędzie róż :). Kicz? To zależy, co się komu podoba, a podobno o gustach się nie dyskutuje.
Po załatwieniu wszystkich formalności udajemy się do jednej z trzech sypialni znajdujących się wewnątrz Hello Kitty Townhouse Hotel. Każdą z nich urządzono w biało-różowej stylistyce. Można tu znaleźć maskotki, kokardy na kanapie, poduszki z podobizną kotki z kreskówki oraz zestaw do herbaty Hello Kitty. Równie uroczo wyposażona jest łazienka – ręczniki, mydełka i lusterka w kształcie kociej główki lub łapek.
[wp_ad_camp_1]
Poza pokojami mamy do dyspozycji różowy salon, kuchnię w tym samym kolorze i sklep z gadżetami Hello Kitty. Na 2000 m kw. aż kipi od słodyczy, bajkowej atmosfery i różu. Warto zauważyć, że otwarty w 2008 roku hotel nie wzbudza wielkich kontrowersji. Dla jednych jest architektonicznym arcydziełem, a noc w nim stanowi spełnienie marzeń. Dla innych jest szaloną wizją architekta zakochanego w postaci z kreskówki.
[wp_ad_camp_1]
I może jeszcze można by zrozumieć, gdyby do Hello Kitty Townhouse Hotel przyjeżdżały tylko mamy ze swoimi córeczkami (fankami słodkiej kotki). Jednak miejsce to jest chętnie odwiedzane przez pary i traktowane jako romantyczna przystań dla zakochanych :). Ale tak jak już powiedzieliśmy – o gustach się nie rozmawia :).
Co warte podkreślenia hotelik ten ma pełne rezerwacje. Niezależnie od pory roku przybywają tu fani Hello Kitty z całego świata aby choć na chwilę zanurzyć się w jej różowy świat. Wiele hoteli poszło za przykładem tego miejsca tworząc w swoich wnętrzach pokoje z motywem. Można zasnąć w świecie Kubusia Puchatka, Myszki Miki i wielu innych. Pokoje z motywem Hello Kitty oferuje również Hotel Grand Hi Lai w Kaohsiung (jedno z większych miast Tajwanu).
Rzeczywiście robi wrażenie, ale dla mnie trochę za dużo różu. Hotel ma być komfortowy a nie zabawny, choć z pewnością znajdzie swoich amatorów.
Mandy ma rację. Jak dla mnie także hotel nazbyt przesycony różem, czułabym się tam niekomfortowo. Z resztą nie jestem fanką Hello Kitty. Jednakże biorąc pod uwagę jak wielu ta postać ma zwolenników, takich hotel na pewno będzie oblegany.